środa, 16 lutego 2011

Nowa strona Henri Lloyd

Dosłownie na dniach światło dzienne ujrzała odświeżona wersja strony Henri Lloyda. Najważniejsza zmiana poza estetyką to uruchomienie sklepu online z kolekcją casual. Asortyment jest niestety niepełny zwłaszcza w zakresie HL jeans panuje posucha ale i tak do bardzo duży postęp w porównaniu z poprzednia wersją gdy wizualnie wiało wczesnymi latami dziewięćdziesiątymi i można było kupić tylko kurtki żeglarskie. Teraz strona to kopia strony korporacyjnej z innych krajów asortyment pewnie z czasem zostanie uzupełniony, także normalnie Europa Panie :)


wtorek, 15 lutego 2011

Warszawski casual cz. 1

Powszechnie wiadomo, że Polska pod względem dostępu do marek kojarzonych z stylem Casual to trzeci (no może drugi świat). Oczywiście jest internet i allegro ale jednak to nie to samo. Pozwoliłem sobie popełnić mały przewodnik po Warszawie i opisać miejsca gdzie można się zaopatrzyć w ciuchy marek powszechnie spotykanych na angielskich trybunach. Przewodnik będzie uzupełniany. Wybaczcie że tylko po Warszawie, jak chcecie się podzielić informacjami z innych miast piszcie w komentarzach.

Henri Lloyd - znana marka o Polskim rodowodzie. Mają całkiem nieźle zaopatrzony sklep w centrum handlowym Panorama na Mokotowie. Samo centrum jest troszkę absurdalne, same drogie butiki zero ludzi tylko nudzące się ekspedientki. Sklep Henri Lloyd ma troszkę mniejszy wybór niż analogiczne sklepy w UK ale i tak jest na prawdę nieźle. Miejsce zdecydowanie warte odwiedzenia zwłaszcza w okresie wyprzedaży.


Ben Sherman - tradycyjną brytyjska marka szczególnie kojarzona za sprawa swych legendarnych koszul. Kilka, dosłownie kilka sztuk odzieży można znaleźć w Peek & Cloppenburg w Arkadii. Wybór żenujący, parę modeli bluz, koszul i tshirtów ale jedyny biorąc pod uwagę fakt, że z oficjalnej nie da się zamówić przesyłki do Polski.



Barbour - firma ubierająca rodzinę królewską na polowania. Produkuje głównie kurtki dla bardziej wyrobionego i stylowo nieco starszego pokolenia fanów. Ich odzież można zakupić w Peek & Cloppenburg i w Van Graaf w złotych. Wybór minimalny 2 - 3 modele kurtek i tyle.


Paul & Shark - o dziwo jest to najbardziej dostępna marka z wszystkich wyżej wymienionych. Dziwię się bo jest to strasznie droga i mocno hermetyczna marka. Naprawdę cena niektórych przedmiotów powala. Odzież jest dostępna w dwóch miejscach: stoisko w Van Graaf w złotych tarasach i sklepie firmowym w Klifie. Wybór większy jest oczywiście w Klifie ale lepsze ceny można wyłowić w złotych. W obu punktach wybór spory jednak marka raczej dla koneserów i to z naprawdę zasobnym portfelem. Słyszałem, że tuż po otworzeniu van graafa sklep musiał zatrudnić oddzielnego ochroniarza do pilnowania tego stoiska tak był popularny :)




piątek, 11 lutego 2011

środa, 9 lutego 2011

MA Strum

Firma MA Strum powstała w 2009 roku. Jej siłą napędowa jest archiwum nie odżałowanego Massimo Osti, człowieka legendy stojącego za sukcesem takich marek jak Stone Island, CP Company. Zmarły w 2005 roku Massimo odpowiadał za styl i genialny dobór materiałów produktów tych firm. Jego dziedzictwo w postaci archiwum projektów zostało przekazane w ręce niejakiego Donrada Duncana, byłego projektanta dla Victorinox, odpowiedzialnego za projekty dla armii Szwajcarskiej. Połączenie tych dwóch myśli w rezultacie przyniosło naprawdę świeże produkcje. Zarówno styl jak i kolory są naprawdę wyjątkowe. Styl niby militarny, surowy ale jednocześnie klasyczny i elegancki. Kolory mocne, zieleń, pomarańcz, biel. Osti znany był z innowacji w zakresie wykorzystywania tkanin. Tu jest podobnie. Bawełna z pamięcią kształtów i inne tego typu najnowsze rozwiązania technologiczne są znakiem rozpoznawczym tej marki.

Zdjęcia prezentują najnowszą kolekcje, która jeszcze nie w pełni została wystawiona.

Ja osobiście się jaram, ceny wysokie ale kto wie może kiedyś ...



czwartek, 3 lutego 2011

Fred Perry - wiosna/lato 2011

Nie będę ukrywał że Fred Perry to moja ulubiona marka. Może przez sentyment do starego sklepu w Klifie a może z powodu ulubionych, klasycznych polówek z dwoma paskami. Tak czy siak jest to marka kultowa i to nie tylko dla kultury Casual. Nad korzeniami i historią marki nie będę się rozpisywał przyjdzie jeszcze kiedyś na to czas.
W chwili obecnej firma funkcjonuje jako brand mainstreamowym (kolekcje jesienna "projektowała" dla nich Amy Winehouse) a jej ciuchy raczej są skierowane do młodych fanów muzyki niezależnej. Nadal jednak bywalcy stadionów potrafią coś znaleźć dla siebie. Właśnie światło dzienne ujrzała kolekcja wiosna - lato 2011, po części zaprojektowana przez niejakiego Richarda Nicolli. W większości dostajemy klasyczny zestaw ciuchów, może jedynie doskwiera nieco brak większej ilości bluz które kiedyś były ich flagowym produktem. Godne uwagi są bez wątpienia nowe wersje polówek jak i buty. Może nie są to klasyczne sportowe śmigacze, chodź i takie można tam znaleźć. Jest to obuwie łączące w sobie but sportowy (gumowa podeszwa) z elegancją. Fotkę najfajniejszego moim zdaniem obuwia tej kolekcji przesyłam poniżej. Niestety podobnie jak ja pomyślało sporo osób bo butów już kupić się nie da. A przesyłka do Polski tylko 7 funtów.